Thank you Paul for posting about Czortkow. My father
was from Czortkow.
Andy Golebiowski
Buffalo, NY
USA
Message: 1
Date: Wed, 03 Dec 2003 20:50:43 +0000
From: Paul Havers <haverp@...>
Subject: Czortkow - dzisiaj
Today in Czortkow, for all our Polish readers
Paul
3 grudnia - sw. Franciszka Ksawerego
W Czortkowie jestem razem z dwoma wspolbracmi -
Wlodzimierzem, przelozonym i
proboszczem, oraz o. Kalikstem, ktory jest w wieku
Papieza. O. Kalikst uczyl
nas spiewu w nowicjacie w Poznaniu.
Kiedys, w czasie studiow w latach 80-tych,
wspolprowadzilem osrodek
rekolekcyjny w Bialce. Byly to, co roku
organizowane przez Beczke krakowska,
rekolekcje Odnowy. Mialem nauczyc uczestnikow
spiewac jutrznie. Wszystko
bylo w porzadku, pozostal tylko kantyk Zachariasza.
Nie moglem sobie
przypomniec zadnej sensownej melodii. I w nocy
przysnil mi sie o. Kalikst,
jak swoim dostojnym glosem intonuje ten kantyk.
Rano po przebudzeniu,
dokladnie pamietalem melodie i wprowadzilem ja do
jutrzni naszego osrodka.
Wczoraj rano z mala lezka w oku w czasie naszej
jutrzni w Czortkowie
uslyszalem tego samego o. Kaliksta intonujacego
swoim dostojnym, wciaz
jeszcze donosnym glosem, te sama melodie!!! Co za
radosc.
W Czortkowie czuje sie troche jak sliwka, ktora
wpadla w kompot. Ostatnie
pare lat nie mialem bezposredniego, regularnego
kontaktu z posluga
parafialna. A tu w Czortkowie cos na wzor pracy
parafialnej, w kilku
filiach. A wszystko w trakcie tworzenia. Rozumiem
braci duszpasterzy,
ktorzy nierzadko tygodniami nie odpowiadaja na
e-maile...
Sliwka zazwyczaj dobrze czuje sie w kompocie, i ja
w Czortkowie ogolnie
dobrze sie czuje. Posluga tutaj wciaga, choc nie
powiem, zeby nie wymagala
pokory i nieraz zaparcia sie siebie... Koncze, i
tak podziwiam siebie, ze
tyle napisalem.
W sobote rozpoczynam rekolekcje adwentowe w parafii
w Ilowie k. Sochaczewa.
Prosze o modlitwe. Pojedzie ze mna Piotr,
parafianin z Tolstego. Bedziemy
kwestowac na nasza filie w Lisowcach, gdzie przed
zima trzeba dokonczyc
dach. Jest to stary kosciol, ktory dopiero niedawno
poprzedni proboszcz
czortkowski, o. Jan, zaczal remontowac. Niestety
tylna czesc, z nieznanych
przyczyn, zawalila sie w trakcie remontu. Pozostalo
prezbiterium i czesc
transeptu. Po dobudowaniu sciany frontowej,
sformowala sie calkiem zgrabna
kaplica. W poniedzialek o 17:00 odprawilismy tam
adwentowy 'molebin' za
zmarlych. Przyszly starsze panie - niektore byly
chrzczone w tym kosciele -
i gromadka dzieci. Jedna z pan z przejeciem przed
nabozenstwem wreczyla mi
ofiare na remont - 10 dolarow. To naprawde wdowi
grosz. Trzeba widziec jak
bardzo zalezy tym osobom, by ta swiatynia z
powrotem stala sie miejscem
modlitwy. Do przykrycia dachem i zabezpieczenia
przed zima potrzeba jakies
2-3 tys. USD...
Otrzymalem adresy dwoch stron, gdzie mozna zobaczyc
stare pocztowki z
Czortkowa i innych miasteczek okolicznych,
wiecej>>, a takze jakies widoki i
stare budowle, wiecej>>
A oto XVII-o wieczny obraz M.B. Czortkowskiej,
Krolowej Rozanca. Od samego
przyjazdu do Czortkowa, atmosfera wokol tego obrazu
urzekla mnie jakims
duchowym oddzialywaniem.
Przed Maryja obmadlam wiele intencji...
Krzysztof OP
----------------------------------------
Krzysztof Broszkowski OP
Vul. Nezalezhnosti 28,
48 500 Chortkiv, Ukraine.
tel/faks +380-3552-236-86
e-mail: krzysztof.broszkowski@...
Strona web: www.dominikanie.pl/~kbroszko
__________________________________
Do you Yahoo!?
Free Pop-Up Blocker - Get it now